Pro-People

Martina

Serj Tankian dla TVP Kultura

-Co myślisz o patriotyzmie i o państwach?
Myślę, że nacjonalizm i patriotyzm w pewnym sensie zostały stworzone by zastąpić prawa naturalne. Rozumiem to i doceniam, dorastałem wychowując się w patriotyzmie w Armenii. Moi ludzie zmagali się wielokrotnie w historii za sprawą ludobójstwa i wielu innych spraw, tak jak wasz naród cierpiał z powodu wojen, opresji, dominacji i okupacji. Dorastałem więc w nacjonalizmie, w bardzo silnej Ormiańskiej etyce, w religii, to są bardzo ważne rzeczy dla mnie. Jednak po wielu latach zrozumiałem, że to jest również słabość, to sposób widzenia rzeczy w jednostkach. Zwierzęta w naturze nie widzą granic, lecz my tak, nie widzą czasu, podziałów, flag. Trzęsienie ziemi nie widzi żadnej flagi, huragan nie widzi punktów kontrolnych. Przez te wszystkie rzeczy zdałem sobie sprawę z tego, że powyższe pojęcia są ważne, ale nie najważniejsze. Najważniejsze jest bycie dobrym człowiekiem, dobrym zwierzęciem żyjącym na tej planecie. Jeżeli możesz nim być, możesz być także dobrym Polakiem, Ormianinem, Amerykaninem, czy kimkolwiek. Ale jeśli nie jesteś dobrym człowiekiem to nie obchodzi mnie kim jesteś.

-Pogadajmy o ekologii. Właśnie zacząłeś swoją "zieloną" trasę, co to oznacza?
Są tu jakby dwie strony medalu. Z jednej strony dla mnie osobiście to ważne aby zminimalizować mój ekologiczny ślad jak tylko możliwe, na tyle ile jestem go świadomy. To po prostu dla mnie ważne, żeby zmniejszyć swoje zanieczyszczenie powietrza. Ale koniec końców nie myślę by robiło to większą różnicę dla świata. Jakkolwiek obłudnie by to zabrzmiało. Uważam, że powinniśmy zmienić sposób w jaki patrzymy na świat, w jaki prowadzimy ten cały proceder zwany cywilizacją. Musimy przestać zachowywać się jak cywilizacja, która ciągle postępuje, bo jeśli nie, to będzie koniec. Więc osobiście próbuję być jak najbardziej ekologicznie "zielony" jak mogę, ale na zjednoczonym poziomie myślę że powinniśmy to wszystko razem zmienić w sposób rewolucyjny, zastanowić się nad czasami, w których przyszło nam żyć. Cywilizacja nie może tak postępować, jest oparta na przyspieszającym wzroście populacji przy przyspieszonym niszczeniu surowców naturalnych na ziemi. Jest to potwierdzone naukowo, że cywilizacja nie może się utrzymać.

-Czy jesteś wegetarianinem?
Jestem wegetarianinem od około dziesięciu lat, pół roku temu zacząłem jeść ryby, dzięki temu czułem się lepiej. To pewnie przez te wszystkie podróże.

-Porozmawiajmy o kobietach, ich sytuacji.. czy jesteś feministą?
Czy jestem feministą? Musielibyście zapytać moich przyjaciół. Chyba nie. Nie wiem.

-Myślisz, że kobiety mogły by być w lepszej sytuacji?
W Społeczeństwie?

-Tak
Myślę, że gdy porównamy współczesne czasy z dawnymi, dawne czasy są bardziej związane z matriarchatami, gdzie kobiety miały więcej.. nie chcę powiedzieć kontroli ale więcej otwartości, mogły podejmować decyzje w społeczeństwie, bo były podporami rodziny. Jeśli spojrzymy na współczesność, to mężczyźni mają więcej kontroli. to wywodzi się z kultury żydowskiej lub chrześcijańskiej. Ale nawet patrząc wcześniej, widzimy że cywilizacja jest oparta na rolnictwie, a rolnictwo to świat mężczyzny, pola i to wszystko. To doprowadziło nas do trochę zbyt wysokiego poziomu testosteronu, mam na myśli bomby, groźby, wojny. Myślę że kobiety mogłyby zajmować ważniejsze miejsce w naszym społeczeństwie.

-Mówiłeś, że twój ojciec jest świetnym wokalistą (...) Czy jest szansa go gdzieś usłyszeć?
Tak, dzięki za to pytanie, właściwie teraz pomagam mu w pracy nad nagraniem ormiańskich pieśni, pracuje obecnie nad aranżacjami. Wydam jego płytę w swojej wytwórni Serjical Strike kiedy będzie gotowa.

-Czy jest szansa, że usłyszymy was śpiewających razem?
Być może.

-Co z twoim następnym albumem. Mówiłeś, że nie będzie to rockowa płyta, a raczej usłyszymy tam jazz, smyczki, pianino, akustyczne gitary. Powiedz coś więcej o tym.
Rozmawiałem z orkiestrą symfoniczną, o tym że chcę zrobić taką płytę, nie rockową, bardziej jazzową i akustyczną. Myślę, że to kierunek w którym teraz podąża moja twórczość. Dorastam jako kompozytor, pisałem muzykę do filmów, gier komputerowych, zacząłem komponować dla teatru. To coś co chciałbym robić więc tak będzie wyglądać moja nowa płyta.

-Czy nie boisz się polskiej publiki?
Czy się boję? Czemu? Jesteście mili.

-...z powodu katastrofy parę lat temu.
To nie była katastrofa, to była bardzo ważna i interesująca lekcja. Lekcja o społeczeństwie i o tym gdzie wtedy byliśmy i lekcja o tym gdzie Polska była historycznie. Cieszę się, że jestem tu znów.

-Teraz masz tu bardzo wielu fanów.
Wiem, nie mogę się doczekać koncertu.

-Jakie są twoje stosunki z chłopakami z FCC, Jesteście przyjaciółmi czy partnerami w pracy?
Chłopaki z FCC to moi bardzo dobrzy przyjaciele, Dan zajmował się inżynierią dźwięku na mojej płycie. Grał też na kilku instrumentach. Larry'ego z Primusa spotkałem w 1998 kiedy System z nimi koncertował, jest dobrym kumplem, tak jak reszta zespołu, Troy, Mario, Erwin. Erwin grał na klawiszach w zespole Slow Motion Reign, kapeli którą wydaliśmy parę lat temu w Serjical Strike.

-Co myślisz o mediach publicznych. W naszym kraju toczy się dyskusja o tym.
Myślę, że media publiczne są bardzo ważne dla kraju. Dla prawdy kraju, patrzymy na społeczeństwo w USA i tam większość mediów jest sprywatyzowane. I to nie są zbyt szczere media, raczej przefiltrowane, korporacyjne media. Patrzymy na Anglię, i na BBC, które jest medium publicznym jak wiemy i ma bardzo wysokiej jakości źródła medialne. W Stanach mamy NPR - National Public Radio i Pacyfic Radio Network, sam prowadzę audycję w Pacyfic razem z Tomem Morello jako organizacja Axis Of Justice. Myślę, że radia publiczne są bardzo ważne dla szczerości. Kiedy patrzę na Berlusconi'ego i włoskie stacje radiowe, albo Ruperta Murdocha, wyobrażam sobie jakby to było gdyby media były całkowicie sprywatyzowane, gdyby były kierowane przez tych gości, to nie chciałbym takich mediów.

-Możesz opisać swój dzień na trasie?
Dzisiaj było bardzo dobrze. Miałem kilka godzin żeby pochodzić po mieście, więc zobaczyłem trochę Warszawy. Jest bardzo piękna, pierwszy raz tu jestem, bardzo mi sie podobało.

-Co widziałeś?
Głównie centrum miasta, parę kościołów, budynków, sklepów, restauracji. Tak żeby wczuć się w klimat przez te kilka godzin. To ważne, nie zawsze mam taką szansę więc jestem wdzięczny. Mój typowy dzień to przebudzenie w autokarze, wejście do pokoju hotelowego, trochę ćwiczeń, prysznic, sprawdzanie poczty elektronicznej, trochę pracy, wywiady, próba dźwięku, koncert, kolacja i jazda do następnego miasta żeby to wszystko powtórzyć.

-Słyszałem, że zmieniasz styl swojej muzyki, bo jesteś lekko znudzony metalem. Czy to prawda?
Przede wszystkim nie jestem znudzony żadnym stylem muzyki. Mój obecny album to nie metal, to rock. System miał z pewnością pewne elementy metalu. Robię to co robię, każdy kto chce to kupić, kupuje. Tak po prostu jest, jestem artystą, nie piekę ciasteczek.

tłumaczenie: @ce

Bakalia

Hm,całkiem ciekawy wyiad,choć pytania zadawane Serjowi są dość chaotyczne,a czasem nawt sie powtarzają(ile razy można pytać się o styl muzyki? -_-).TVP kultura? To był rodzaj jakiejś konferencji prasowej? Chyba nie...Są do tego jakieś linki?

Martina

Materiały wzięłam z nieoficjalnej oficjalnej polskiej strony SOADu czyli [link widoczny dla zalogowanych] Przed koncertem odbyła się seria wywiadów i konferencji prasowych. Wywiad był tłumaczony bardzo szybko (dużo osób na to czekało) i ze słuchuprzez co może być trochę źle logicznie ułożony ale mi się wydaje, że Serj jest trudnym rozmówcą bo (podobnie jak Wałęsa Wink

) posługuje się wieloma skrótami myślowymi i używa wiele aluzji, peryfraz przez co dziennikarz mógł nie zrozumieć, że odpowiedź na dane pytanie padła.

Martina

[link widoczny dla zalogowanych] tu jest ten wywiad o ile się nie mylę.