Pro-People

Ewador

Oto nowa akcja(moda) wymyślona przeze mnie:D Chodzę i jak chcę kogoś obrazić to mówię"zachowujesz sie jakbyś był heteroseksualny". To taka ironiczna odpowiedź na modne zwracanie sie do wszystkich"ty pedale", "ty lesbo"

Bakalia

Hm,nie wiem czy coś takiego nie mija się z celem....
Bo przecież Wam(nam) chodzi o to,aby homoseksualizm był traktowany tak samo jak hetero.
Tymczasem wytykając komuś jego orientację ,dajemy do zrozumienia,że traktujemy ją jako jakąś inną,dziwną...
Rozumiem,czym się kierujesz,ale jeśli spojrzeć na to właśnie tak,to mi się to wydaje trochę nielogiczne Razz

Ewador

Wiesz..ja na to patrzę w taki sposób, że chcę pokazać głupotę ludzkiego zachowania przez ironie Smile

Martina

Taka metoda wstrząsowa Very Happy

A i można obserwować ludzkie zachowania Very Happy

Które są zajebiście komiczne Very Happy

Reptilia

Ciekawe. I jak ludzie na to reagują? ^^

Ewador

U mnie w klasie to sie wszyscy śmieją Very Happy

No bo ja to komicznie robię Very Happy

.

Martina

"Że co?"
"Ta to jak nie Armenia to znowu coś..."
"???"
"eeee...."
"Och ty sługo zła"
"Ale ja jestem hetero..."
"Dziecko Boże..." - to ksiądz Smile

"Martyna! (na uboczu) ciszej bądź po ktoś się domyśli"
niekontrolowany napad śmiechu
"Ty ty masz w bani"
"Dobre, dobre Very Happy

"

No na razie tyle pamiętam Very Happy

Bakalia

Manna

Ja podzielam zdanie Bakalii
Jednak taka wstrząsowa terapia może pokazać ludziom jak to jest być na miejscu homoseksualisty. Jednak taką teraqpię trzeba by roztrząsnąć na więcej niż kilka osób, bo tak to ludzie po prostu wezmą to za taki śmieszny żart, który ma na celu tylko i wyłącznie rozśmieszyć kogoś...

Martina

Nie znajdzie się jednej "metody" na wszystkich.
Może jedni uznają to za żart, inni może przez chwilę pomyślą.
Według mnie trzeba próbować wszystkiego.
Jak się nie zmieni świata to będzie przynajmniej co wnukom opowiadać Wink

Manna

Oj ja jeszcze o wnukach nie myślę.
Jeszcze nie myślę o liceum, a co dopiero o wnukach... Very Happy

Chociaż studia już sobie wybrałam.

Martina

Jakie?

Tygrys

Hymm... Słyszałam już to/widziałam, ale nie zastanawiałam sie nad tym głębiej.
Trudno powiedzieć, bo intencje są szlachetne, a odebranie właśnie może być niekoniecznie poważne. Jednak spójrzmy na różnego rodzaju skecze itp. Poprzez śmiech wytykane błędy, jednak zapadają w pamięć, czyż nie?

Ewador

Dokładnie...wychodzę z założenia że trzeba do wszystkiego podchodzić z uśmiechem...a miast chodzić i mówić komuś "nie wyzywaj innych od pedałów, bo tak nie wolni..ble, ble, bel.."to lepiej jakoś w formie żartów trafić...ja przynajmniej mam z tego zabawę Very Happy

Liczę na to, ze kilka osób przynajmniej sie zastanowi..i zrozumie, że to taki delikatny sygnał"jakbyś ty sie czuł w takiej sytuacji, gdyby wytykali cię za coś normalnego i naturalnego?"

Manna

Studia jakie? Filozofia i Psychologia oczywiscie xD
A co do całej akcji to ja właśnie po zimowisku jestem.
Gdzie razem z dwoma koleżankami troszkę rozprzestrzeniłyśmy tą akcje Wink

Zaczęło się od tego, że ktoś śmiał się z gejów. To ustaliłyśmy punkt prawa, że gej jest okej. A potem już jakoś samo poszło i ostatniego dnia mówiłyśmy innym, że zachowują się jak hetero.