Forum Pro-People Strona Główna

Pro-People
www.pro-people.pl.tl
 

Opowiadania
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Pro-People Strona Główna -> Literatura
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nutella
Pro-People`owiec



Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 732
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z bagna...

PostWysłany: Czw 14:13, 17 Sty 2008    Temat postu: Opowiadania

Tak sobie pomyślałam, ktoś coś pisze? Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Manna
pasjonat



Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wiesz, że jestem wspaniała? ;)

PostWysłany: Sob 16:43, 19 Sty 2008    Temat postu:

Ja piszę, ale wieloodcinkowe na blogu.
Jednak jestem w trakcie pisania jedno-częściówki Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nutella
Pro-People`owiec



Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 732
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z bagna...

PostWysłany: Sob 16:56, 19 Sty 2008    Temat postu:

dasz mi adres bloga? Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Manna
pasjonat



Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wiesz, że jestem wspaniała? ;)

PostWysłany: Sob 17:07, 19 Sty 2008    Temat postu:

ale tak na forum Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martina
Administrator



Dołączył: 27 Wrz 2007
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piekło

PostWysłany: Sob 20:05, 19 Sty 2008    Temat postu:

No tak, tak na forum Smile
Trzeba się chwalić swoją twórczością Smile
Nawet jak wydaje się nam niesamowicie głupia Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Manna
pasjonat



Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wiesz, że jestem wspaniała? ;)

PostWysłany: Sob 21:05, 19 Sty 2008    Temat postu:

Ale ona nie wydaje sie Very Happy
Ona jest xD
Ale cóż.
[link widoczny dla zalogowanych]
Aktualnie dopiero dwie notki, jest to kontynuacja innego bloga, ale stwierdziłam, że czas zacząć pisać nieco bardziej ambitnie Very Happy i rozpoczęłam ciąg dalszy tamtej historii w trochę innej wersji Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Valentino
mocny filar



Dołączył: 28 Wrz 2007
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cień Szarego Społeczeństwa

PostWysłany: Sob 21:29, 19 Sty 2008    Temat postu:

W pokoju było ciemno, jedynie blask księżyca przebijający przez cienkie, delikatnie poruszające się na wietrze zasłony okna oświetlał łóżko. Biała, czysta pościel bez żadnego wzoru przykrywała młodą osobę, prawdopodobnie chłopaka. Jasna chmura zasłoniła księżyc, pozbawiając pokój jakiegokolwiek światła. Nastała ciemność...

Po chwili coś drapnęło w, sądząc po dźwięku, drewniane drzwi. Dało się słychać z łóżka cichy pomruk wręcz zmenczenia i dezaprobaty. Wysoki nastoletni chłopak w ciemnej piżamie wstał z łóżka, po omacku znalazł drzwi i otworzył je. Pazurki średniego psa stukały z dźwiękiem w kafelki, zanim weszły na dywan. Chłopak coś powiedział do psa i poszedł do łóżka zostawiając otwarte drzwi. Pies położył się koło okna, przy niewielkim, dyskretnym grzejniku, gdzie miało swoje miejsce. Legowisko z materiału w kratę było pełne w brązowo-złotej sierści. Zwierzak przez chwilę patrzył raz na łóżko, raz na drzwi, aż wreszcie zamknął oczy.

Obrazek za oknem był naprawdę wspaniały, wręcz magiczny. Zagajnik bezlistnych drzew smagany zimnym wiatrem, rozwiewający i tak niewielkie ilości śniegu spod drzew. Była to mroźna, chociaż bezśnieżna zima. Trwał wręcz tak absolutnie niczym nieporuszony, nic się nie poruszało, jakby wszystko umarło. Nagle bez uprzedzenia, nic. Bach, i nie ma życia. Ten widok był jak obraz artysty, któremu udało się uchwycić to co najpiękniejsze - srogość i... pustkę.

Taki obrazek mógł być niezmienny przez wieki, gdyby nie gwiazda malutka wychylająca się nieśmiało znad linii horyzontu - Słońce wstawało, był już ranek.

Pokój był pomalowany na jasny błękit.

Chłopak nawet nie zasnął, nie zdążyłby nawet. Mruknął coś i wstał z łóżka z niewielkim pośpiechem wychodząc z pokoju. Pies, który wydawał się spać w najlepsze, zerwał się nagle i poszedł za chłopakiem.
- Wypad, cwelu! Teraz moja kolej! - ktoś krzyknął na korytarzu.
- Zamknij się, obudzisz rodziców... - mruknęła ospale druga osoba i chłopak wrócił do swojego pokoju.

Wszedł, a za nim pies. "Czego chcesz, suczka?" - powiedział spokojnie i wytarmosił jej mordkę.

Usiadł na krześle przy biurku. Popartzył na zegarek wybijający godzinę 7. Obrócił głowę w kierunku jakiejś kartki i przejechał po niej palcem, zatrzymując się na napisie "PIĄTEK - 8:00". Przeciągnął się i poszedł do szafy w rogu pokoju. Otworzył ją i ubrał szlafrok. Wyszedł z pokoju a pies podreptał za nim...

Spokojnie zszedł po pięknych, jasnych schodach do oświetlonego światłem wschodzącego słońca. Chłopak przecierając oczy wszedł do obszernego pokoju pomalowanego na jasny, neutralny kolor. Od wschodu było okno i wyjście na taras, z prawej był piękny, marmurowy kominek, a z lewej kuchnia. Przy blacie siedziało dwie dorosłe osoby, mężczyzna i kobieta, pracujący przy laptopach, zabarwiające ich twarze na niebiesko wyświetlanym obrazem. Chłopak wzruszył ramionami i podszedł do nich przez środek pokoju, idąc najpierw po parkiecie, po puchatym dywanie, a na końcu po zimnych płytkach, podłodze w kuchni. Zamknął nagłe jednym ruchem ręki laptopa kobiety.
- Mamo!
- Oh... Walentinku, mógłbyś mi powiedzieć że to chcesz zrobić...
Walentyn podszedł do mężczyzny, jego ojca
- Tylko spróbuj! - powiedział ojciec Walentina
- Z przyjemnością. - odpowiedział spokojnie syn zamykając przed nosem właściciela laptop.
---------------------------------------

w etapie tworzenia Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Reptilia
pasjonat



Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: RybnikCity

PostWysłany: Sob 21:34, 19 Sty 2008    Temat postu:

Przypomniało mi się, że kiedyś na konkurs wiersz napisałam. Mr. Green Co sądzicie? Proszę o szczere komentarze, choćby, że jest straszny, byle szczerze. Mr. Green

Inność rodzi złość

Byłam tam, widziałam to –
Strach na jego czarnej twarzy.
A on bał się ciągle, bo
Nie wiedział, co się dziś wydarzy.

Prześladowcy nie bali się,
Stróżów prawa mieli za nic.
W swą bezkarność wciąż ufali,
Nawet gdyby chcieli zabić.

A on pragnął mieć przyjaciół,
Pragnął kogoś mieć bliskiego.
Lecz gdy życie nowe zaczął,
Ludzie odpychali wciąż jego.

Kiedyś nigdy nie był sam,
Miał przyjaciół wielu.
Teraz los go rzucił tam,
Gdzie nikt nie powie – przyjacielu.

Musiał stąd się wyprowadzić
Po przeżyciu wielu lat.
Na los nie mógł nic poradzić
I za chlebem ruszył w świat.

Teraz mieszka w innym mieście
I choć dobrą pracę znalazł,
Chciałby do przyjaciół wrócić.
Tam, gdzie rasizm nie szalał.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Valentino
mocny filar



Dołączył: 28 Wrz 2007
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cień Szarego Społeczeństwa

PostWysłany: Sob 21:37, 19 Sty 2008    Temat postu:

naprawdę ładny Smile
ktore miałaś (miałeś, bez urazy) miejsce? Smile

ale ten post to do poezji Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Reptilia
pasjonat



Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: RybnikCity

PostWysłany: Sob 21:44, 19 Sty 2008    Temat postu:

Ja po prostu ślepa jestem i tematy pomyliłam, sorki. ^^ Jeszcze nie ogłosili wyników, bo to w miarę niedawno temu był ten konkurs.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martina
Administrator



Dołączył: 27 Wrz 2007
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piekło

PostWysłany: Sob 21:46, 19 Sty 2008    Temat postu:

Oj Reptilia, już się tak nie przejmuj tym Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Reptilia
pasjonat



Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: RybnikCity

PostWysłany: Sob 21:49, 19 Sty 2008    Temat postu:

Fajne opo, czekam na ciąg dalszy. XD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nutella
Pro-People`owiec



Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 732
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z bagna...

PostWysłany: Nie 10:49, 20 Sty 2008    Temat postu:

valentino i manna, fajne opowiadania Very Happy
i ładny wiersz, reptilia... Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Manna
pasjonat



Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wiesz, że jestem wspaniała? ;)

PostWysłany: Pon 9:58, 21 Sty 2008    Temat postu:

Ciekawe, ale błędy są...
"Dało się słychać" A nie słyszeć? Chyba, że to specjalnie Very Happy

"zmenczenia" hm.. zmęczenia?

"Popartzył" rozumiem, że literówka Wink

"gdzie miało swoje miejsce." pies raczej miał swoje miejsce...

"było pełne w brązowo-złotej sierści" było pełne w brązowo-złotą sierść jak już lub po prostu było pełne brązowo-złotej sierści bez tego "w"

"Pokój był pomalowany na jasny błękit." jakoś mi ładniej brzmi pomalowany był Very Happy

"Spokojnie zszedł po pięknych, jasnych schodach do oświetlonego światłem wschodzącego słońca." Ale do czego wszedł?

". Chłopak przecierając oczy wszedł do obszernego pokoju pomalowanego na jasny, neutralny kolor." Poprzednie zdanie do tego w ogóle nie pasuje...

"Przy blacie siedziało dwie dorosłe osoby, mężczyzna i kobieta, pracujący przy laptopach, zabarwiające ich twarze na niebiesko wyświetlanym obrazem." Siedziały dwie osoby osoba... rodzaj żeński. A dalej napisałabym pracujący przy laptopach, które zabarwiały ich twarze na niebiesko...

Mam nadzieję, że nie poczułeś się urażony. Możliwe, że niektóre błędy popełniłeś specjalnie. Jednak w powieściach takich rzeczy się unika o nie poezja. Wiec jeśli już bierzesz się za słowotwórstwo warto zrobić przypis bądź wyjaśnić wszystko na początku w jakimś liście od autora czy czymś takim czego i tak nikt nie czyta :d
Jeśli poczułeś jaki kolwiek żal to możesz zjechać moje opowiadanie od dołu do góry. Ale ja lubię się czepiać i to praktycznie tylko dla autora, który wie nad czym może popracować. Mi takie uwagi często pomagają.

A tak ogólnie to ciekawie się zaczyna, masz własny styl nie mieszasz kilku na raz. Starasz się ładnie formułować zdania. Masz pomysł i to jest najważniejsze. Zdaje mi się, że piszesz to w zbytnim pośpiechu. Nie zwracając wielkiej uwagi na błędy.
Jeśli jesteś w tym miejscu gratuluję wytrwałości, ja bym takiego długiego posta pewnie nie przeczytała Very Happy
Ah i plus za prawidłowo zapisane dialogi Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Valentino
mocny filar



Dołączył: 28 Wrz 2007
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cień Szarego Społeczeństwa

PostWysłany: Czw 10:02, 24 Sty 2008    Temat postu:

Manna, czepiasz się, jeszcze tego nie obrobiłem tak dokładnie Wink

nie martw się, nie poczułem się urażony Wink
przyzwyczaiłem się chociaż do brata, który krytykuje i komentuje każdy mój krok Wink

a nawet dziękuje ca te uwagi, wiem gdzie popełniłem błędy i poprawie je Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Pro-People Strona Główna -> Literatura Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deoxGreen v1.2 // Theme created by Sopel stylerbb.net & programosy.pl

Regulamin